Zdecydowane działania policjantów poprawiły sytuację pod Tatrami. Bilans minionego weekendu.
Zachowanie turystów pod Tatrami i przestrzeganie przez nich obostrzeń uległo zdecydowanej poprawie w stosunku do ubiegłego weekendu. Przyczyniły się do tego zdecydowanie działania małopolskich policjantów jak i odpowiedzialna postawa samych turystów.
W miniony weekend na zakopiańskich Krupówkach można było zobaczyć więcej patroli niż zwykle. Decyzją Komendanta Wojewódzkiego Policji, w tym okresie miejscowych policjantów wspierało kilkudziesięciu mundurowych z Krakowa. Dodatkowe patrole zwracały szczególną uwagę na noszenie maseczek i utrzymywanie dystansu. Sporo było turystów, którzy spacerowali i robili zakupy. Były pojedyncze wybryki osób, które przesadziły z alkoholem. Funkcjonariusze reagowali na sytuacje, kiedy osoby poruszały się bez maseczek. Policjanci łącznie wylegitymowali 504 osoby i przeprowadzili 264 interwencje. Ujawniliśmy 424 wykroczenia, które zakończyły się 298 mandatami karnymi. Aż 257 z nich nałożono za brak maseczki. Pomimo wielu mandatów widać zdecydowaną poprawę w zachowaniu turystów i przestrzeganiu obostrzeń w porównaniu do ubiegłego weekendu. Było o wiele spokojniej. Jedna osoba została zatrzymana za usiłowanie wręczenia policjantom łapówki. Zatrzymano również osobę za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej policjantów. Policjanci drogówki ujawnili także pięć nieprawidłowości w transporcie zbiorowym - chodzi o przeładowane pasażerami busy. Sceny z poprzedniego weekendu, kiedy tłumy turystów bawiły się na Krupówkach, już się nie powtórzyły. Ilość policyjnych patroli na Krupówkach, ale także w innych i miejscach powiatu tatrzańskiego, była bardzo duża co w efekcie przełożyło się na odpowiedzialne zachowanie wielu turystów. Noc z niedzieli na poniedziałek to tylko dwie interwencje co może świadczyć o tym, że największa cześć „weekendowych” turystów wyjechała już w niedziele wieczorem. Tej nocy Krupówki były puste.
